Rumunii jednak nie odpuszczają. Potrafią zmniejszyć różnicę do dwóch trafień, a nawet jednego w 24.minucie po rzucie karnym. To było kiepskie pięć minut gospodarzy, którzy tracą pięć bramek z rzędu: z 16-12 w 21.minucie do 16-17 w 26. Ostatnia akcja pierwszej połowy dla Chrobrego, rzut Paterka i minimalne prowadzenie 18-17.
Goscie grają solidnie, Chrobry niezbyt dobrze w obronie, ale wybornie w ataku: 18 bramek po 25 rzutach i tylko 3 błędy techniczne.
Znowu seria Rumunów. Pięć bramek w cztery minuty i wygrywają 24-23.
Teraz bezbłędnie Chrobry, a przyjezdni obijają słupek i Dereviankina. 46.minuta 27-25. Gospodarze w przewadze, jednak Matuszak chybia z 6 metrów, a Paterek z dystansu. Remis.
Doskonałe interwencje Antona. Paterek i Jamioł na 29-27 w 52.minucie. Miejscowi świetnie w defensywie wymuszają błędy na rywalach. Paterek dziewiąty raz, nie myli się Styrcz i w 55.minucie jest +3.
Pamiętając o Hiszpanii nie można tego wypuścić z rąk! Paterek nr 10 i 11. Jest 34-31. Jeśli oglądają to w Europie, to "Pater" będzie musiał odbierać telefony... 58.minuta Mosiołek 35-32. Goście w ataku nie mają pomysłu na aktywna defensywę Chrobrego.
Jamioł 36-33. Pół minuty do końca, goście tracą piłkę, ale Strelnikov obok bramki. Znowu strata Rumunów. 37-33 wygrywa KGHM Chrobry Głogów!
Napisz komentarz
Komentarze