W drugiej odsłonie żadna z drużyn nie odskoczyła więcej, niż na dwa trafienia. W 57. minucie bramkę zdobył Jędrzej Zieniewicz, a po nim jeszcze Paweł Paterek i było 25:27. Marek Szpera tylko zmniejszył różnicę, ale nic więcej gospodarze nie uzyskali.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze