Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 10 kwietnia 2025 20:59
Reklama

Raport NIK w sprawie "wyborów kopertowych". Zgłasza zawiadomienia do prokuratury

Na czwartkowej konferencji prasowej Najwyższej Izby Kontroli w sprawie zaplanowanych na 10 maja ub.r. „wyborów kopertowych”, Marian Banaś wypowiedział się na temat legalności działań instytucji oraz urzędników zaangażowanych w cały proces. Były to wnioski z przeprowadzonej kontroli, która miała wyjaśnić, czy decyzje wówczas podejmowane, miały swoje podłoże prawne.
Raport NIK w sprawie "wyborów kopertowych". Zgłasza zawiadomienia do prokuratury

Autor: iStock

Naruszenia prawa

Raport w sprawie tzw. „wyborów kopertowych” wykazał wiele nieprawidłowości. Podstawowym naruszeniem prawa było wydawanie decyzji przez osoby, które nie były do tego upoważnione.

„Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła proces przeprowadzenia wyborów na prezydenta RP. Jedyną uprawnioną jednostką była Państwowa Komisja Wyborcza. Organizowanie wyborów na podstawie decyzji administracyjnych nie powinno mieć miejsca.” – od takiego podsumowania rozpoczął spotkanie prezes NIK Marian Banaś.

„Prezes Rady Ministrów nie miał podstaw prawnych do wydawania poleceń ws. wyborów. W czasie przedsięwzięcia obowiązywała ustawa kodeks wyborczy, która określała, że wydrukowanie kart wyborczych mogła zlecić jedynie Państwowa Komisja Wyborcza." – uzupełnił tę wypowiedź Bogdan Skwarka, kontroler NIK.

Według sporządzonego przez Izbę Kontroli raportu, doszło również do innych zaniedbań. Wśród nich było między innymi zlecanie sporządzenia opinii przez ekspertów, choć decyzje były już podjęte. Ponadto audyt wykazał, że polecenia wydawano szybko i bez żadnych analiz. Nie było wstępnych szacunków finansowych, nie przewidziano też jakie będą efekty podejmowanych działań ani co się stanie, kiedy głosowanie nie dojdzie do skutku.

Kolejnym uchybieniem było przystąpienie do drukowania kart wyborczych, choć rozporządzenie dot. ich wzoru nie weszło jeszcze w życie. Nie została też zawarta żadna umowa z Polską Wytwórnią Papierów Wartościowych, mimo że ta podjęła już zlecone działania.

Przekazanie danych osobowych

Według informacji podanej przez przedstawicieli NIK, kontrola dotyczyła także kwestii ochrony danych osobowych. W jej wyniku stwierdzono, że przekazanie przez Ministerstwo Cyfryzacji danych obywateli, które otrzymała Poczta Polska, odpowiedzialna wówczas za dostarczenie kart wyborczych, było niezgodne z prawem.. Jedyną jednostką, która w celu organizacji wyborów miała prawo do ich uzyskania była Państwowa Komisja Wyborcza.

„Poczta Polska i PWPW przed wykonaniem realizacji poleceń nie skorzystały z przysługujących im uprawnień do złożenia skargi (np. do sądu)” - zauważył Bogdan Skwarka wskazując, że spółki mogły sprzeciwić się tym decyzjom.

Koszt wyborów

Bez opinii nie pozostawiono również kwestii finansowych, za które nikt nie chciał wziąć wówczas odpowiedzialności.
„Największe koszty poniosła Poczta Polska i PWPW. Te dwie spółki wystawiły faktury na kwoty 71 mln i 4,6 mln zł. Łącznie ich wartość przekroczyła 76,5 mln zł.  Ani Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, ani Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nie czuło się w obowiązku uregulowania tych kwot.” – tłumaczyła NIK.
Ostatecznie pozytywną decyzję w sprawie wypłacenia rekompensaty za poniesione koszty, wydało Krajowe Biuro Wyborcze, jednak wypłacono kwoty 53 205 344 zł na rzecz Poczty Polskiej i 3 245 061 na konto Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych, czyli mniej, niż wskazywały faktury.

Zawiadomienia do prokuratury

NIK w wyniku przeprowadzonej kontroli skierowała zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez zarządy Skarbu Państwa tj. Poczty Polskiej i Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych. Marian Banaś nie wyklucza dalszych zawiadomień, jednak te podejmie po analizie stanowisk Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Aktywów Państwowych. Wtedy też okaże się czy odpowiedzialność mogą ponieść premier Mateusz Morawiecki oraz ministrowie Michał Dworczyk i Jacek Sasin. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 9°C Miasto: Głogów

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: SekretarzTreść komentarza: Panie Obywatelu, audyt wykonano na zlecenie Gminy a nie Kuratorium Oświatowy. Audut to analiza ponoszonych kosztów przez gminę w 3 szkołach. Wykazano wydatki ponoszone we wszystkich szkołach, zawarto dużo uwag co do wydatkowania oraz wskazówki do podjęcia oszczędzania. Czy radni podchodzą do tego racjonalnie - wątpliwe, bo już zgadzają się na kolejne generowanie kosztów wykazanych przez audyt. Stponiowe wygaszanie to inne rozwiązanie niż likwidacja czy filia bez przyszłości. Bo wygaszanie daje nadzieję na zmiany demograficzne, a te potrafią zaskoczyć.Data dodania komentarza: 8.04.2025, 19:06Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: Piotr RozynekTreść komentarza: Dlaczego piszesz jako obywatel ?Wstydzisz się sam siebie ? Masz DZIECI czy też może przeliczaszje na złotówki.Data dodania komentarza: 8.04.2025, 17:23Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: AnonimTreść komentarza: No to Gośka poleciała po bandzie. A taka miła była a tu się okazało że kręci na bokuData dodania komentarza: 8.04.2025, 14:40Źródło komentarza: „1,9 MILIONA WYDANO ZA MOIMI PLECAMI” - PREZES KGHM BC POLKOWICE O ZAMIESZANIU FINANSOWYMAutor komentarza: ObywatelTreść komentarza: A co zmieni ,że zobaczą szkołę?Został przeprowadzony audyt z Kuratorium Oświaty,który wykazał ,że w tej szkole w nadchodzących latach nie będzie dzieci ,więc normalne jest to ,że muszą stopniowo ją wygaszać.To nie jest niczyje widzi mi się tylko fakty.To trudna decyzja i informacja dla rodziców, dzieci i pracowników, ale trzeba to zaakceptować.Agresja , wyzwiska i złość nie sprawi ,że pieniądze nagle spadną z nieba.Rozumiem ,że to ogromne emocje jednak uważam ,że niektórym przyda się lekcja manier i kultury bo to w jaki sposób przebiegało wczorajsze spotkanie to żenada.Data dodania komentarza: 8.04.2025, 14:40Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: SołtysTreść komentarza: Radni zaproponowali….., wypadałoby szkołę zobaczyć raz na 5 lat, może raz na rok i wtedy decydować i proponować.Stado BARANÓW!!!!Data dodania komentarza: 8.04.2025, 12:33Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: ktoś z polkowicTreść komentarza: Jak burmistrz mógłby umorzyć im dług, skoro to są poniekąd nasze pieniądze? Zrobili źle to niech ponoszą konsekwencje swoich czynów !Data dodania komentarza: 19.03.2025, 14:46Źródło komentarza: CO DALEJ Z KOSZYKÓWKĄ W POLKOWICACH?
Reklama
Reklama