Dwie dogrywki były potrzebne w pierwszym meczu półfinałowym Orlen Basket Ligi pomiędzy KGHM BC Polkowice i Ślęzą Wrocław. Polkowiczanki prowadziły ośmioma punktami w drugiej kwarcie, by później gonić rywalki.
Cudu we Francji nie było. Polkowiczanki przegrały swoje starcie, choć i wygrana niewiele by dała, ponieważ zespół z Bolonii zwyciężył w równoległym meczu Euroligi.
W Toruniu koszykarki KHGM BC wygrały zaledwie czterema punktami, a więc wydawało się, że rewanżowe starcie w Polkowicach może być równie zacięte.
Obie drużyny miały taki sam bilans zwycięstw i porażek. Zespół KGHM BC Polkowice podejmował wicelidera grupy z tureckiego Mersin.
Zawodniczki KGHM BC Polkowice pojechały do Bydgoszczy i... nie pozostawiły złudzeń, kto jest lepszym zespołem. Podopieczne Karola Kowalewskiego dominowały niemal przez całe spotkanie, o czym świadczy końcowy wynik.