LIDER WYDŁUŻA SERIĘ
Górnik – jak ma w zwyczaju – zaatakował od pierwszych minut i już w 7. objął prowadzenie po główce Mateusza Piątkowskiego. Garbarnia, która potrzebuje punktów, przejęła inicjatywę, ale niewiele, poza rzutami rożnymi, z tego wynikało. Dopiero w 90. minucie przeprowadziła akcję, która dała karnego, a w efekcie strzału Jakuba Kowalskiego bramkę kontaktową.
15.11.2020 16:53