Za niecałe dwa tygodnie, 10 maja, mają odbyć się wybory prezydenckie. Już pod koniec marca prezydent Głogowa, Rafael Rokaszewicz zapowiedział, że wybory te na terenie miasta się nie odbędą z jednego głównego powodu, trwającej epidemii koronawirusa w Polsce. Słowa te zdają się potwierdzać liczby osób zgłoszonych do tej pory do zasiadania w komisjach obwodowych w gminie miejskiej. A tych brakuje wiele.