Czy budowa przejścia podziemnego, które nie powstało i raczej nie powstanie, będzie kolejnym sporem sądowym? Póki co ratusz uprzątnął płot po jednej ze stron jezdni, aby nie kłuł w oczy przed wyborami i nie przypominał bezsensownie wydanych setek tysięcy złotych.
DZIURA ZAKOPANA, PRZEJŚCIA NIE MA, ALE SPRAWA JEST
Miasto już ma pięć spraw sądowych dotyczących inwestycji.
- 29.03.2024 09:15
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze