Osłabiony kadrowo Górnik po zawieszeniach, chorobach i kontuzjach grał całą drugą połowę w dziesiątkę, po czerwonej kartce dla bramkarza. Zielono - czarnych stać było jedynie na honorowe trafienie w końcówce spotkania.
piątek, 22 listopada 2024 14:58
Napisz komentarz
Komentarze