Po utracie gola w 15.minucie głogowianie – jak mówił sam trener Piotr Plewnia – zwiesili głowy i rywale mieli kilka dogodnych okazji, aby podwyższyć, ale na szczęście doskonale interweniował Damian Węglarz. Chrobry ocknął się po przerwie, próbował doprowadzić do remisu, ale zabrakło precyzji.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze