Dość powiedzieć, że Rafał Stachera tylko w pierwszej połowie wybronił 4 z pięciu karnych, a w całym spotkaniu bronił z 50-procentową skutecznością. Nic dziwnego, że został najlepszym zawodnikiem meczu.
Reklama
Reklama
Dość powiedzieć, że Rafał Stachera tylko w pierwszej połowie wybronił 4 z pięciu karnych, a w całym spotkaniu bronił z 50-procentową skutecznością. Nic dziwnego, że został najlepszym zawodnikiem meczu.
Napisz komentarz
Komentarze