Kibicom żal, ale są i tacy, którzy po cichu cieszą się ze spadku głogowskich siatkarzy. Gdyby wygrali w końcówkach setów kilkanaście punktów więcej, wciąż zachowaliby szanse na utrzymanie w Krispol 1. Lidze. Jak na ekipę, która do rozgrywek przystąpiła z marszu, nie było wstydu. Co zaważyło na degradacji?
Reklama