Tysiące litrów toksycznych chemikaliów na jednej z działek przy ulicy Południowej w Głogowie, to potencjalne zagrożenie dla środowiska oraz zdrowia mieszkańców. Od wielu miesięcy toczy się dyskusja o potrzebie wsparcia rządu bez którego gmina miejska nie jest w stanie sama wywieźć i zutylizować chemikalia. A wszystko przez ogromne koszta, które jak się okazuje ostatecznie mogą jeszcze znacznie wzrosnąć, co tylko utrudni pozbycie się niebezpiecznego składowiska.