Niewykluczone, że styczniowy protest pod głogowskim sądem znajdzie swój finał w...sądzie. Wówczas to, w czasie rozmowy z protestującymi, jedna z osób zarzuciła pewnej rodzinie zastępczej molestowanie seksualne jej dzieci. Kilka dni po tym materiale do naszej redakcji zgłosiła się oskarżana osoba, która kategorycznie temu zaprzecza twierdząc, że to bezpodstawne oczernianie.