Na remis z Podbeskidziem spojrzymy z nieco innej perspektywy, porównując zawodników występujących na prawej stronie pomocy. Karol Danielak, który zdobył w lidze 8 bramek, w pierwszym kwadransie napsuł głogowianom sporo krwi. W barwach pomarańczowo-czarnych nie zagrał Miłosz Kozak, którego blokował zapis umowy z Podbeskidziem. Za to od pierwszych minut wystąpił Damian Piotrowski, który nie błyszczał tak, jak w poprzednich meczach.
Reklama