Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 9 kwietnia 2025 13:55
Reklama dotacje unijne dla firm

Podatek od deszczu zapłaci więcej osób. Sprawdź, czy cię obejmie

Już z przyszłym roku więcej osób będzie musiało płacić podatek deszczowy. Można jednak obniżyć te koszty.
Podatek od deszczu zapłaci więcej osób. Sprawdź, czy cię obejmie

Autor: iStock

Podatek od deszczu funkcjonuje w Polsce od 2018 roku i, jak tłumaczył rząd, taką daniną chce nakłonić do oszczędzania wody, gromadzenia deszczówki, a dodatkowe pieniądze zostaną przeznaczona na gospodarkę wodną.

Ale na czym polega podatek deszczowy? To opłata, którą muszą wnieść właściciele nieruchomości (mających powyżej 3 500 m kw.), gdy więcej niż 70 proc. terenu nie ma „powierzchni biologicznie czynnej”, czyli zielonej.

Taką daninę płacą głównie przedsiębiorcy i są to stawki:

  • 1,50 zł za 1 m kw. na rok, jeśli nie ma działce urządzeń do retencjonowania wody,
  • 0,90 zł za 1 m kw., jeśli urządzenia gromadzą do 10 proc. wody z powierzchni,
  • 0,45 zł za 1 m kw., jeśli zbiorniki gromadzą powyżej 10 proc. wody.

Tyle, że od dłuższego czasu rząd pracuje nad zmianami przepisów, a te mają obowiązywać już w 2022 roku. „Z założenia nowe przepisy mają zatrzymać to, co wyraża powszechnie stosowane hasło 'betonoza'. W dyskusji, jaka toczy się na temat ustawy zaczyna przebijać się opinia o dobrym kierunku regulacji w kontekście systemowych działań na rzecz retencji, choć są też głosy wskazujące na jej fragmentaryczność. Być może te regulacje mają potencjał, żeby ustawa w obiegu została nazwana 'anty-betonozową'.” – wyjaśniały jeszcze w ubiegłym roku państwowe Wody Polskie.

Jak kostka, to płać

Po zmianach będą płacili nie tylko wielcy przedsiębiorcy, ale też mniejsze firmy, osoby prywatne czy spółdzielnie mieszkaniowe, a nawet szkoły i urzędy. Słowem, wszyscy posiadający nieruchomości, a dolna granica ich powierzchni ma być określona na 600 m. kw. Będzie trzeba płacić, jeżeli na działce jest mniej niż 50 proc. powierzchni zielonej. Wliczając w to dom, garaż, taras, parking, podjazd. To znaczy, że więcej osób będzie musiało uiszczać daninę. Według danych Ministerstwa Klimatu w Polsce działki z przedziału  600 - 3 500 m. kw. stanowią 65 proc. wszystkich.

Jak oszczędzić?

Dobrą wiadomością jest to, że sama wysokość podatku ma być niższa. Bez retencji będzie to kosztowało 50 groszy za 1 m kw. rocznie, a z urządzeniami do gromadzenia wody to stawka 5 groszy za 1 m kw. Zaznaczmy, że wymiar podatku zmniejszą nie tylko podziemne zbiorniki, pojemniki zamontowane do rynien, ale także np. oczka wodne.

Łatwo policzyć, że jeśli ktoś ma 10-arową działkę z domem (zabudowana w 60 procentach), to rocznie zapłaci 30 złotych. Pod warunkiem, że będzie zbierał deszczówkę. Jeżeli nie będzie tego robił, roczny rachunek wzrośnie do 300 złotych. Gdy część zabudowana takiej parceli będzie wynosiła 51 proc., to opłaty zmaleją do 25,5 zł oraz 255 złotych rocznie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pochmurnie

Temperatura: 12°C Miasto: Głogów

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: SekretarzTreść komentarza: Panie Obywatelu, audyt wykonano na zlecenie Gminy a nie Kuratorium Oświatowy. Audut to analiza ponoszonych kosztów przez gminę w 3 szkołach. Wykazano wydatki ponoszone we wszystkich szkołach, zawarto dużo uwag co do wydatkowania oraz wskazówki do podjęcia oszczędzania. Czy radni podchodzą do tego racjonalnie - wątpliwe, bo już zgadzają się na kolejne generowanie kosztów wykazanych przez audyt. Stponiowe wygaszanie to inne rozwiązanie niż likwidacja czy filia bez przyszłości. Bo wygaszanie daje nadzieję na zmiany demograficzne, a te potrafią zaskoczyć.Data dodania komentarza: 8.04.2025, 19:06Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: Piotr RozynekTreść komentarza: Dlaczego piszesz jako obywatel ?Wstydzisz się sam siebie ? Masz DZIECI czy też może przeliczaszje na złotówki.Data dodania komentarza: 8.04.2025, 17:23Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: AnonimTreść komentarza: No to Gośka poleciała po bandzie. A taka miła była a tu się okazało że kręci na bokuData dodania komentarza: 8.04.2025, 14:40Źródło komentarza: „1,9 MILIONA WYDANO ZA MOIMI PLECAMI” - PREZES KGHM BC POLKOWICE O ZAMIESZANIU FINANSOWYMAutor komentarza: ObywatelTreść komentarza: A co zmieni ,że zobaczą szkołę?Został przeprowadzony audyt z Kuratorium Oświaty,który wykazał ,że w tej szkole w nadchodzących latach nie będzie dzieci ,więc normalne jest to ,że muszą stopniowo ją wygaszać.To nie jest niczyje widzi mi się tylko fakty.To trudna decyzja i informacja dla rodziców, dzieci i pracowników, ale trzeba to zaakceptować.Agresja , wyzwiska i złość nie sprawi ,że pieniądze nagle spadną z nieba.Rozumiem ,że to ogromne emocje jednak uważam ,że niektórym przyda się lekcja manier i kultury bo to w jaki sposób przebiegało wczorajsze spotkanie to żenada.Data dodania komentarza: 8.04.2025, 14:40Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: SołtysTreść komentarza: Radni zaproponowali….., wypadałoby szkołę zobaczyć raz na 5 lat, może raz na rok i wtedy decydować i proponować.Stado BARANÓW!!!!Data dodania komentarza: 8.04.2025, 12:33Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: ktoś z polkowicTreść komentarza: Jak burmistrz mógłby umorzyć im dług, skoro to są poniekąd nasze pieniądze? Zrobili źle to niech ponoszą konsekwencje swoich czynów !Data dodania komentarza: 19.03.2025, 14:46Źródło komentarza: CO DALEJ Z KOSZYKÓWKĄ W POLKOWICACH?
Reklama
Reklama