Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 10 kwietnia 2025 23:49
Reklama dotacje unijne dla firm

Czy kąpiąc się z podłączonym do ładowarki telefonem, można stracić życie?

Czy zwykły smartfon może stanowić śmiertelną pułapkę? Okazuje się, że ludzie uzależnili się od urządzeń mobilnych do tego stopnia, że zapomnieli używać ich z rozsądkiem. W nocy z 11 na 12 kwietnia do lęborskiej policji dotarła tragiczna informacja o nastolatce, która przez nienależytą ostrożność w użytkowaniu swojego telefonu straciła życie.
Czy kąpiąc się z podłączonym do ładowarki telefonem, można stracić życie?

Autor: iStock

Woda przewodzi prąd

Choć wydaje się, że każdy o tym wie, niestety wciąż zdarzają się dramatyczne wypadki spowodowane brakiem ostrożności w użytkowaniu urządzeń elektrycznych. Taka sytuacja miała miejsce również w jednym z polskich miast. Jak informuje asp. Marta Szalkowska, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku, w nocy z niedzieli na poniedziałek, ok. godz. 1:00, do tamtejszych policjantów zadzwonił telefon z informacją, że 17-letnia dziewczyna prawdopodobnie została porażona prądem. Po przybyciu na miejsce zdarzenia, funkcjonariusze potwierdzili, że urządzenie podłączone do ładowania mogło być przyczyną dramatu. Lekarze stwierdzili zgon nastolatki. Miejscowa prokuratura wyjaśni szczegóły zajścia.

Czy można było uniknąć tragedii?

Większość z nas kojarzy scenę z filmu „Czego pragną kobiety”, w której głównemu bohaterowi wpada do kąpieli podłączona do prądu suszarka. Ten w wyniku porażenia prądem zaczyna słyszeć myśli kobiet. Niestety w rzeczywistości, ten wypadek nie skończyłby się tak zabawnie. Aby upewnić się, jakie mogą być konsekwencje, wykonaliśmy kilka telefonów do fachowców z branży elektrycznej.

Udało nam się ustalić, że w większości przypadków tzw. "zabezpieczenie przeciwporażeniowe" powinno uchronić użytkownika przed śmiertelnym skutkiem zetknięcia urządzenia z wodą, poprzez automatyczne odcięcie dopływu prądu. Może się jednak zdarzyć, że do tragicznego w skutkach wypadku przyczynie się np. wadliwa instalacja. Elektrycy twierdzą również, że im większe jest napięcie w urządzeniu, tym bardziej prawdopodobne, że taki wypadek skończy się śmiercią.  

Nowoczesne technologie pełne są różnorodnych zabezpieczeń, ale nic nie ochroni nas tak skutecznie, jak własny rozsądek. Należy pamiętać, że nie tylko kontakt urządzeń elektrycznych z wilgocią, to niebezpieczne połączenie. Nasze ciała składają się w ok. 60 proc. z wody, dlatego my sami jesteśmy doskonałymi przewodnikami dla prądu. Dla własnego bezpieczeństwa zachowujmy szczególną ostrożność zawsze wtedy, kiedy mamy do czynienia z napięciem i podchodźmy z dystansem do zapewnień producentów elektroniki o "zabezpieczeniu przeciwporażeniowym".

 

News4Media, fot. iStock


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 8°C Miasto: Głogów

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: SekretarzTreść komentarza: Panie Obywatelu, audyt wykonano na zlecenie Gminy a nie Kuratorium Oświatowy. Audut to analiza ponoszonych kosztów przez gminę w 3 szkołach. Wykazano wydatki ponoszone we wszystkich szkołach, zawarto dużo uwag co do wydatkowania oraz wskazówki do podjęcia oszczędzania. Czy radni podchodzą do tego racjonalnie - wątpliwe, bo już zgadzają się na kolejne generowanie kosztów wykazanych przez audyt. Stponiowe wygaszanie to inne rozwiązanie niż likwidacja czy filia bez przyszłości. Bo wygaszanie daje nadzieję na zmiany demograficzne, a te potrafią zaskoczyć.Data dodania komentarza: 8.04.2025, 19:06Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: Piotr RozynekTreść komentarza: Dlaczego piszesz jako obywatel ?Wstydzisz się sam siebie ? Masz DZIECI czy też może przeliczaszje na złotówki.Data dodania komentarza: 8.04.2025, 17:23Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: AnonimTreść komentarza: No to Gośka poleciała po bandzie. A taka miła była a tu się okazało że kręci na bokuData dodania komentarza: 8.04.2025, 14:40Źródło komentarza: „1,9 MILIONA WYDANO ZA MOIMI PLECAMI” - PREZES KGHM BC POLKOWICE O ZAMIESZANIU FINANSOWYMAutor komentarza: ObywatelTreść komentarza: A co zmieni ,że zobaczą szkołę?Został przeprowadzony audyt z Kuratorium Oświaty,który wykazał ,że w tej szkole w nadchodzących latach nie będzie dzieci ,więc normalne jest to ,że muszą stopniowo ją wygaszać.To nie jest niczyje widzi mi się tylko fakty.To trudna decyzja i informacja dla rodziców, dzieci i pracowników, ale trzeba to zaakceptować.Agresja , wyzwiska i złość nie sprawi ,że pieniądze nagle spadną z nieba.Rozumiem ,że to ogromne emocje jednak uważam ,że niektórym przyda się lekcja manier i kultury bo to w jaki sposób przebiegało wczorajsze spotkanie to żenada.Data dodania komentarza: 8.04.2025, 14:40Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: SołtysTreść komentarza: Radni zaproponowali….., wypadałoby szkołę zobaczyć raz na 5 lat, może raz na rok i wtedy decydować i proponować.Stado BARANÓW!!!!Data dodania komentarza: 8.04.2025, 12:33Źródło komentarza: Czy szkoła w Wilkowie zniknie? Rodzice mówią „nie”Autor komentarza: ktoś z polkowicTreść komentarza: Jak burmistrz mógłby umorzyć im dług, skoro to są poniekąd nasze pieniądze? Zrobili źle to niech ponoszą konsekwencje swoich czynów !Data dodania komentarza: 19.03.2025, 14:46Źródło komentarza: CO DALEJ Z KOSZYKÓWKĄ W POLKOWICACH?
Reklama
Reklama