O tym spotkaniu powiedzieliśmy już wiele, ale i na konferencji pomeczowej było o czym rozmawiać. Przez 37 minut trener Karol Kowalewski wykorzystywał tylko 8 zawodniczek, choć trudno powiedzieć, aby którakolwiek z nich miała wyjątkowy wpływ na wynik spotkania. Długo zwlekał z wprowadzeniem zmienniczek i wykorzystał tylko jedną. Czy w spotkaniach, w których wynik jest już wcześniej rozstrzygnięty, nie warto ogrywać zawodniczki, które zwykle na parkiecie przebywają krócej? Tym bardziej, że w końcówce trzeciej kwarty różnica wynosiła 25 punktów.
19.02.2021 11:00
(aktualizacja 11.08.2023 06:05)
Kliknij aby odtworzyć
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze