Wiosenny lockdown spowodowany pierwszą falą epidemii koronawirusa mocno odczuli przedsiębiorcy różnych branż w całej Polsce. Wśród nich są przewoźnicy, ci mniejsi i duzi. Po chwilowym odbiciu jakie miało miejsce we wrześniu znów z niepokojem spoglądają w przyszłość. Podkreślają, że bez pomocy rządu nie przetrwają.
Reklama
Reklama