Podbeskidzie, mające ekstraklasowe aspiracje, przyjechało do Głogowa po komplet punktów. Goście oblegali bramkę Chrobrego, ale niewiele z tego wynikało aż do 50. minuty. Wtedy po golu z karnego uzyskali prowadzenie. Radość nie trwała długo, bowiem niespełna dwie minuty później znowu był remis. Pomarańczowo-czarni bronili bramki jak twierdzy, a po jedynej składnej akcji w ataku uratowali punkt.
czwartek, 21 listopada 2024 21:08
Napisz komentarz
Komentarze