W pierwszej połowie było widać, że żadna z drużyn nie chce stracić gola. Stąd też akcje ofensywne były dość nieporadne. Strzały gości bardziej niebezpieczne. Gospodarze wykonywali aż sześć rzutów rożnych, próbowali kilku dośrodkowań, ale żadne nie było udane.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze