Po blamażu w Brzegu Polkowiczanie chcieli „odkupić” się przed własną publicznością. Jednak kibice obejrzeli różne oblicza Górnika w spotkaniu z wrocławską Ślęzą. Gospodarze dynamicznie i dobrze weszli w mecz, a efektem tego była szybko strzelona bramka. Jednak po kilkudziesięciu minutach to wrocławianie doszli do głosu, przejęli kontrolę i wyprowadzili dwa ciosy. Przez niemal całą drugą połowę Górnik walczył o wyrównującego gola i ostatecznie dopiął swego w 71. minucie.
Dawid Borkowski
09.04.2025 11:14
Kliknij aby odtworzyć
Trafienia na wagę zwycięstwa nie udało się zdobyć, ale jest punkt który jak zaznacza trener trzeba uszanować.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze