Bezbarwna pierwsza połowa w wykonaniu Górnika. Gospodarze dominują z piłką przy nodze, ale niewiele z tego wynika. Lepsze szanse kreowała sobie…latarnia ligi.
Piłkarze Ariela Sworackiego energiczniej weszli w drugą połowę i kreują sytuacje. Dużo stałych fragmentów gry.
I właśnie po rzucie rożnym Górnik wychodzi na prowadzenie. 1:0 z główki Mateusz Stawny.
Do głosu dochodzi Polonia i stwarza coraz groźniejsze sytuacje, Górnik teraz nastawiony na kontry.
Spektakularna interwencja Furtaka - bramkarza Górnika - zatrzymał strzał z piątego metra! Goście coraz groźniejsi, cztery świetne sytuacje, jedna po drugiej. Kolejna bardzo dobra, instynktowna obrona bramkarza. Jeśli Górnik wygra, to właśnie dzięki niemu.
Niewykorzystane okazje się zemściły i Górnik „dobił” Polonię. 2:0 - koniec spotkania.
Napisz komentarz
Komentarze